POLSKI ZWIĄZEK DZIAŁKOWCÓW OKRĘG PODKARPACKI

 

 

Jeszcze do niedawna wszystkim się nam wydawało, że wreszcie w ogrodach działkowych nastały czasy spokoju i wytchnienia. Miało być tak pięknie: zaczęlibyśmy sezon na działkach, ruszylibyśmy na nasze grządki, spotkalibyśmy się z przyjaciółmi. Ale przecież to nie u nas, w naszej kochanej Ojczyźnie, dla której włodarzy od prawie 30 lat działkowcy są wrogiem numer jeden. 

Jeszcze na dobre nie zaczęła się wiosna, a już mamy nową nagonkę na Polski Związek Działkowców. Ataku można się było spodziewać ze strony środowiska deweloperów i prywatnych biznesmenów, nawet jakiegoś ugrupowania politycznego, ale od nowego Rzecznika Praw Obywatelskich ? A jednak: oto Pan Rzecznik wziął w obronę przed złym Polskim Związkiem Działkowców garstkę walczących o prywatne interesy osób. Jakoś umknęło Pana uwadze, że wielotysięczna rzesza działkowców nie mieszka na działkach w ponadnormatywnych „altanach” i nie życzy sobie, żeby grono kolesiów tak czyniło. Liczę na to, że Ministrowie, którym sprezentował Pan problem dokonania zmian w ustawie o ROD, obiektywnie rozpatrzą tę sytuację i nie będą się angażować w obronę osób świadomie łamiących obowiązujące przepisy.

 

Z poważaniem